Chusta czy nosidło? Co wybrać do noszenia?

Chusta czy nosidło - co wybrać do noszenia dziecka?

Skoro zadaliście sobie pytanie „chusta czy nosidło?” to znaczy, że najważniejsza decyzja już została podjęta – zdecydowaliście się nosić swojego maluszka. Noszenie dziecka w chuście bądź w nosidle ergonomicznym to bardzo dobry wybór. Zarówno chusta i nosidełko ergonomiczne dają możliwość harmonijnego rozwoju dziecka, a jednocześnie pozwalają odciążyć ramiona noszącego rodzica. Obecnie rynek artykułów dziecięcych oferuje rodzicom ogrom różnorakich sprzętów do noszenia dzieci. Niestety, mimo zapewnień producentów, spora część tych sprzętów nie nadaje się do użytku. Naszą czujność powinny przede wszystkim wzbudzić:

rozwiązania, które dają możliwość noszenia dziecka przodem do świata (plecami do rodzica)
wszystkie nosidełka z wąskim i usztywnianym panelem, czyli tak zwane wisiadła – oczywiście takiej nazwy nie znajdziecie w opisie producenta 😉
chusto-nosidła stworzone z elastycznych materiałów

Użytkowanie takich sprzętów może mieć niekorzystny wpływ na rozwój stawów biodrowych dziecka. Spowodowane jest to brakiem pozycji zgięciowo-odwiedzeniowej. Dodatkowo, może również przeciążać rozwijający się kręgosłup. Noszenie dziecka przodem do świata naraża jego niedojrzały jeszcze układ nerwowy na zbyt dużą ilość bodźców. Elastyczne chusto-nosidła mają w zwyczaju „rozpłaszczać” maluszki. Z kolei w przypadku dzieci z większą masą utrzymanie w takich chusto-nosidłach pożądanej pozycji graniczy z cudem, ze względu na rozciągliwość i sprężynowanie materiału.

Co lepsze – chusta czy nosidło?

Stając przed wyborem odpowiedniej metody noszenia dziecka należy uwzględnić jego wiek, gabaryty i etap rozwoju. Decydując się na chustę lub nosidło bierzmy pod uwagę przede wszystkim chusty tkane i nosidła ergonomiczne. Chusty tkane polecane są już od pierwszych dni życia malucha. Często bywa tak, że ta sama chusta tkana wystarcza na cały okres noszenia dziecka, oczywiście pod warunkiem, że na początku była dobrze dobrana.
W przypadku nosideł określenie „ergonomiczne” bywa nadużywane (celowo lub z niewiedzy osób sprzedających). Zdarza się spotkać je w opisach modeli, które z ergonomią nie mają wiele wspólnego. Pamiętajcie aby zweryfikować, czy nosidło, którego zakup rozważacie, posiada miękki panel (materiał na plecach malucha) oraz zapewnia podparcie ud dziecka. Szukajcie od producenta wskazówek dotyczących rozmiaru ubranek dziecka, dla jakiego przewidziany jest dany model nosidła.
Jeżeli mimo uzyskania wartościowych wskazówek nadal macie mętlik w głowie, to dobrym pomysłem jest skonsultowanie się z doradcą noszenia. Doświadczony doradca pomoże Wam dobrać nosidło dobrej jakości i możliwie najlepiej spełniające Wasze oczekiwania.

Chusta czy nosidło dla noworodka?

Dla noworodków i niemowląt nietrzymających jeszcze główki najlepszym pierwszym wyborem będzie chusta tkana. Odpowiednio dobrane wiązanie w chuście umożliwi nam głębokie podwinięcie i ustabilizowanie miednicy dziecka. Pozwoli to zachować naturalną w tym okresie rozwoju krzywiznę kręgosłupa i ustabilizowanie głowy. Chusta ciasno otuli z każdej strony ciało maluszka, dając mu odpowiednie podparcie. Chusta tkana jest uniwersalnym narzędziem do noszenia, ponieważ dopasowuje się do dziecka niezależnie od jego gabarytów. Pamiętajmy jednak, że aby móc w pełni wykorzystać potencjał chusty, musi być ona poprawnie zawiązana i mocno dociągnięta. Wiązanie powinno być odpowiednio dobrane do etapu rozwoju dziecka. Optymalne warunki do nauki wiązania chusty daje rodzicowi konsultacja chustowa z doradcą noszenia.

Czy istnieje dobre nosidełko dla noworodka?

Jeszcze kilka lat temu panowało przeświadczenie, że w nosidle możemy nosić wyłącznie dzieci siadające samodzielnie. Wynikało to z faktu, że nie było wtedy dostępnych na rynku nosideł, w których dałoby się ułożyć mniejsze dzieci w bezpiecznej dla nich pozycji. Aktualnie oferta producentów nosideł nieustannie powiększa się o modele dedykowane już noworodkom. Nosidełko od urodzenia charakteryzuje się tym, że szerokość jego panelu zmniejsza się do zaledwie kilkunastu centymetrów. Dzięki temu możemy dopasować je do rozmiaru ubranek 56. Tkaniny użyte do wykonania nosideł ergonomicznych dla noworodków są niezwykle miękkie. Ponadto, brak usztywnień w panelu pozwala na zachowanie naturalnej krzywizny i odciążenie kręgosłupa. Ważna uwaga – nawet w dobrze dobranym nosidełku dziecko przyjmuje nieco większe odwiedzenie niż w chuście. Dla niektórych maluszków może się to okazać dużym wyzwaniem i ułożenie ich w odciążającej pozycji w nosidle po prostu się nie uda. Samo zmniejszenie panelu nie daje gwarancji, że nasz noworodek dobrze ułoży się w konkretnym nosidełku. Idealną opcją byłoby przymierzyć kilka różnych modeli przed zakupem i sprawdzić, w którym z nich udaje nam się uzyskać najkorzystniejszą dla dziecka pozycję.

Dobrze dobrane nosidełko lepsze od źle zawiązanej chusty

Istnieje popularna teza, że dobrze dobrane nosidło ergonomiczne będzie lepsze, niż źle zawiązana chusta. Jako doradca noszenia zgadzam się z tym zdaniem. Przez lata pracy spotkałam wielu rodziców, którym chusta nie przyniosła wsparcia w codzienności. Wręcz odwrotnie. Stała się dla nich dodatkowym wyzwaniem. Czynników mających wpływ na to, czy poradzimy sobie z wiązaniem chusty jest wiele. Czasem ciężko ocenić to zawczasu. W takich sytuacjach warto skorzystać z konsultacji chustowo-nosidłowej, na której doświadczony doradca wprawnie oceni które z tych rozwiązań lepiej sprawdzi się w konkretnym przypadku.

Chusta czy nosidło – w czym nosić niemowlę powyżej 4 miesiąca życia?

Niemowlę na tym etapie zazwyczaj trzyma już główkę i utrzymuje swoje ciało w symetrii. Jest zdecydowanie stabilniejsze w górnej części tułowia. W czasie aktywności wykazuje zainteresowanie otoczeniem i chętnie się rozgląda. Ma już znacznie większą niż w okresie noworodkowym świadomość ciała i częściej spędza czas na macie. Noszenie w tym okresie często nabiera nowego charakteru. Zarówno rodzic, jak i dziecko zaczynają potrzebować narzędzia do noszenia na tak zwane „szybkie akcje”, czyli krótsze okresy czasu. Często są to sytuacje spontaniczne na mieście, czy w terenie. W takich momentach chusta długa nie zawsze się sprawdzi i warto rozważyć zaopatrzenie się w dodatkowy sprzęt do noszenia lub poznanie nowych wiązań. W przypadku niektórych dzieci może być to dobry czas, aby zacząć nosić dziecko na plecach w chuście długiej lub na biodrze. Na tym etapie wielu rodziców zaczyna doceniać chustę kółkową, która dzięki swoim niewielkim rozmiarom może być zawsze pod ręką. Jej wiązanie umożliwia wkładanie i wyjmowanie dziecka bez konieczności zdejmowania chusty z ciała noszącego. Wspomniana wcześniej dojrzałość niemowlaka na tym etapie rozwoju często jest jednym z czynników zachęcających rodziców do korzystania z nosidła ergonomicznego. Pamiętajmy jednak, że przejście z chusty na nosidło wcale nie jest obowiązkowe i wielu rodziców do końca noszenia woli pozostać przy chuście. Jest to bardzo indywidualna decyzja.

W czym nosić starszaka – nosidło ergonomiczne czy chusta?

Zapewne każdy rodzić zna sytuacje, gdy nosimy również dzieci, które już samodzielnie chodzą. W takich momentach, gdy i tak trzymalibyśmy dziecko na rękach, możemy równie dobrze ponieść je w chuście lub nosidle. Będzie to znacznie bardziej przyjazna opcja dla kręgosłupa osoby noszącej, szczególnie, jeśli dziecko znajdzie się na jej plecach. Jeżeli nie nosiliście się nigdy wcześniej w chuście, to dla starszaka raczej lepiej sprawdzi się u Was nosidło z dobrze wypełnionymi pasami naramiennymi i solidnym pasem biodrowym. Nosidła dla starszych dzieci najczęściej opatrzone są dopiskiem „preschool”, „plus”, „toddler” w nazwie modelu.
Jeśli natomiast dotychczas nosiliście się już w chuście, to warto rozważyć poznanie nowych wiązań. Do noszenia starszaka w chuście w szczególności przydatne będą warstwowe wiązania na plecach, na przykład plecak z koszulką. Tego typu wiązania chusty „przyklejają” ciało dziecka do rodzica i rozkładają ciężar malucha w korzystny sposób. Jeśli noszenie starszaka w Waszym przypadku byłoby wyłącznie okazjonalne, to zdecydowanie warto wziąć pod uwagę wypożyczenie nosidła.

Temperament i potrzeby dziecka - czynniki decydujące w wyborze nosidła lub chusty

Noszenie dziecka w nosidle lub chuście jest ściśle związane z jego temperamentem i potrzebami emocjonalnymi oraz motorycznymi. Czynnik ten będzie ulegał zmianom wraz z tym, jak rozwija się dziecko. Pamiętajmy, że również poziom wrażliwości malucha ma ogromny wpływ na to, czy będzie potrzebował on więcej czasu spędzać na ciele rodzica. Jeżeli Wasze dziecko wyraźnie potrzebuje dużo bliskości, to zadbajcie koniecznie, aby wybrana forma noszenia była dobrze dobrana do Was i wspierała Waszą prawidłową postawę. Warto w takiej sytuacji wybrać symetryczne wiązania z chusty długiej, które równomiernie rozkładają ciężar ciała dziecka na noszącym. Dobrze sprawdzi się w takim przypadku również nosidło hybrydowe, czyli z wiązanymi pasami naramiennymi. Większość rodziców odczuwa w nich korzystniejsze rozłożenie ciężaru w porównaniu do nosideł klamrowych. Inne rozwiązanie z kolei sprawdzi się u dziecka, które często zmienia zdanie lub szybko się męczy i równie szybko regeneruje. W tej sytuacji lepsza prawdopodobnie okaże się chusta kółkowa lub kompaktowe nosidełko, które będzie zawsze pod ręką – gotowe do użycia.

Nosidła i chusty, a zdolności manualne rodzica i jego stan emocjonalny

Głównym zadaniem chust i nosideł jest wspieranie rodziców w codziennej opiece nad dzieckiem. Opanowanie wiązania chusty lub zakładania nosidła wzmacnia poczucie kompetencji rodzicielskich. Ważne jednak, aby każdy świadomie ocenił, czy w jego sytuacji nauka wiązania chusty będzie początkiem ciekawej przygody i źródłem satysfakcji, czy może stanie się przytłaczającym wyzwaniem generującym frustrację i stres. W pełni rozumiem, że pojawienie się dziecka w domu niesie ze sobą wiele nowości. Nie trudno wtedy o uczucie zagubienia i przytłoczenia. Warto dodać, że zdarzały mi się konsultacje, na których mama i tata wybierali dwie różne opcje noszenia. Pamiętajcie, że dobrze dobrane nosidło nie zrobi krzywdy dziecku, a rodzic, który opanował wiązanie chusty, nie jest lepszym od tego, który wybrał nosidło 😉

Rytm dnia i miejsce zamieszkania również mają wpływ na wybór sposobu noszenia

Rozważając czy lepsze dla Was będzie nosidło czy chusta, warto wziąć pod uwagę również Wasz rytm dnia i miejsce zamieszkania (dom czy mieszkanie w bloku). Duża ilość codziennych spraw do załatwienia „na mieście” i częste przemieszczanie się samochodem, będzie wskazaniem do tego, by zaopatrzyć się w chustę kółkową lub zgrabne kompaktowe nosidełko. Sprawne wkładanie malucha do przygotowanej na ciele rodzica chusty czy nosidełka będzie tutaj priorytetem. Ciągnące się po parkingu poły podczas motania chusty długiej będą prawdopodobnie mało komfortowym rozwiązaniem 😉 Podobnie ma się sprawa, kiedy codziennie zawozimy starszaka do przedszkola w asyście młodszego rodzeństwa, lub gdy każdego dnia mamy do pokonania schody. Wtedy również priorytetem przy wyborze sprzętu będzie jego podręczność i kompaktowość (czego totalnym przeciwieństwem jest codzienne przenoszenie niemowlaka razem z fotelikiem samochodowym).

Nosidło i chusta a wyzwania rozwojowe dziecka

Jeżeli napotkaliście w rozwoju malucha trudności związane z napięciem mięśniowym lub asymetrią to z pewnością wahacie się czy noszenie w nosidle lub chuście będzie dla niego dobre. To naturalna obawa, ale pamiętajcie, że zawsze warto podejść do sprawy indywidualnie i po prostu skonsultować się ze specjalistą. Doświadczony doradca noszenia będzie potrafił ocenić czy stopień zaawansowania wspomnianej trudności uniemożliwia uzyskanie prawidłowej pozycji w chuście lub nosidle. Oceny jednak można dokonać dopiero po odpowiednich przymiarkach. Bywa, że w przypadku danego dziecka korzystniejszy będzie wybór konkretnego wiązania, które będzie wspierać, stymulować lub odciążać newralgiczne partie ciała. Podobnie rzecz ma się z nosidłem – czasem detale konstrukcyjne nosideł mają decydujący wpływ na to, czy uda się uzyskać pożądaną pozycję dziecka.
Przydatna bywa również konsultacja z fizjoterapeutą dziecięcym, ale koniecznie przeszkolonym w zakresie noszenia dzieci. Zdarza się, że nieobeznani z tematem fizjoterapeuci zabraniają noszenia, powodując tym samym serię niełatwych dla rodziców i dziecka konsekwencji.
Pamiętajcie, że wzmożone lub obniżone napięcie mięśniowe oraz asymetria nie stanowią przeciwwskazania do noszenia dzieci w chustach i nosidłach. Stosowanie ich w parze z przyjazną pielęgnacją niemowląt oraz z ćwiczeniami zaleconymi przez fizjoterapeutę (w bardziej zaawansowanych przypadkach) pozwala na osiągnięcie harmonijnego rozwoju dziecka.
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku dzieci z poważniejszymi wyzwaniami rozwojowymi. Tutaj decyzja o noszeniu oraz wybraniu odpowiedniego narzędzia zawsze powinna zostać rozpatrzona w porozumieniu z doświadczonym doradcą noszenia oraz lekarzem specjalistą.

Chusta czy nosidło - na co się zdecydować?

Wybór odpowiedniego narzędzia do noszenia nie zawsze jest oczywisty i zależy od wielu czynników. Zdarza się, że ostateczną decyzję podejmujemy metodą prób i błędów. Czasem na przestrzeni miesięcy warto spróbować różnych sposobów noszenia, adekwatnych do aktualnych potrzeb dziecka i rodziny. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby mieć w domu i chusty i nosidło i ich stosowanie dobierać do konkretnej sytuacji. Warto skonsultować się z doradcą noszenia dzieci aby nie zagubić się w możliwościach, jakie proponuje rynek produktów do noszenia

Dla osób, które zdecydowały się na noszenie w chuście i stoją przed zakupem swojej pierwszej chusty polecam mój artykuł „Jak wybrać pierwszą chustę do noszenia dziecka”. Dowiecie się z niego jak uniknąć najczęściej popełnianych błędów i poznacie kilka wskazówek, które z pewnością rozjaśnią temat podczas wyboru pierwszej chusty. Zapraszam także do sprawdzenia mojej pełnej oferty z zakresu nauki wiązania chust, doboru nosideł i nie tylko.